środa, 17 stycznia 2007

"We need more dust, we need more blood, let's kill somebody today!"

Za onetem:

"Pieśń Lodu i Ognia" na ekranie
Stacja HBO nabyła prawa do nakręcenia serialu na podstawie serii książek fantasy "Pieśń Lodu i Ognia" George'a R.R. Martina.
Scenariusz napisze David Benioff wraz z D.B. Weissem. Będzie to pierwszy telewizyjny projekt obu twórców. Zdjęcia powstaną w Europie i Nowej Zelandii. Benioff ("Troja") oraz Weiss ("Halo") napiszą każdy odcinek wspólnie, z wyjątkiem jednego, nad którym popracuje sam autor powieści.

Serial rozpocznie się od ekranizacji pierwszej książki, "Gra o tron", z 1996 roku. Każda część, zwykle licząca tysiąc stron, ma być podstawą jednego sezonu serialu. Martin niemal ukończył pisanie piątej części, ale siódma nie będzie gotowa wcześniej niż w 2011 roku. Martin będzie jednym z producentów serialu.

Coz, dla mnie "Piesn" jest najlepszym fantasy, jakie czytalem. Do tego zabiera sie za to HBO - goscie od "Deadwood", "Rzymu" czy "Kompanii Braci" - nie bedzie to wiec szmelc na miare "Wiedzmina". Sam GRRM zreszta niejednokrotnie rozplywal sie nad "Deadwood" i "Rzymem" na swoim blogu - i nie tylko, wyglada wiec na to, ze ma zaufanie do producentow(sam tez ma produkowac jeden z odcinkow).Ciekawe, kiedy pokaze sie pierwszy sezon, nie bede mogl sie chyba doczekac. Zreszta zaczal sie drugi sezon "Rzymu" - mocnym uderzeniem, bo musieli przeciez zareagowac na smierc Cezara.

Z innej beczki - "In The Flesh" Watersa w wersji DVD jest OK. Ok, niezly koncert, ale ostatnio wszystko oceniam pod katem Gabriela i trzeba przyznac, ze PG jest klasa sama dla siebie (z drugiej strony, Roger ma genialne chorki - i jedna sliczna chorzystke ;))

Brak komentarzy: