poniedziałek, 26 listopada 2007

Beige is a new black

Murzynek Bambo już się nie boi że się wybieli. Wręcz przeciwnie - jasny Murzyn lepszy Murzyn. A w skrócie chodzi o "koloryzm" - czyli taki rasizm niższego stopnia. W Stanach kremy rozjaśniające cerę święcą sukcesy, bramkarze w klubach dla czarnych mają wpuszczać właśnie tych o bledszej karnacji.

Jak się okazuje, w sprawę wmieszała się policja- CNN podaje, że w Wielkiej Brytanii przeprowadzono kilka nalotów na salony piękności sprzedające nielegalne mydło (nie chodzi, rzecz jasna, o żadne utrudnianie wybielania) - mydełko czy też kremy zawierają po prostu jakieś rzekomo rakotwórcze substancje.

My chodzimy na solarium - a Murzyni i Hindusi? Rozjaśniają się!. I reklamuje to nawet megagwiazda Bollywoodu czyli Shakrukh Khan:

Brak komentarzy: